Bractwo Czarnego Sztyletu Forum PBF - RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Bractwo Czarnego Sztyletu Forum PBF - RPG

Bractwo Czarnego Sztyletu
 
IndeksIndeks  PortalPortal  Partnerzy  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Sala z Barem

Go down 
+13
Lamia
Vrhedny
Carmine
Mordh
Xhex
Tohrtur
Alessia
Luke
Zbihr
Angelica
Ginger
Katara
Lexie
17 posters
Idź do strony : Previous  1 ... 7 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Next
AutorWiadomość
Luke

Luke



Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 7:56 pm

//Pokój Luka.

Luke w znakomitym nastroju przyszedł do klubu. Od razu udał się w swoje ulubione miejsce a mianowicie do sali z barem. Zauważył młodą kobietę. Bardzo ładną. Usiadł przy jednym ze stolików i zamówił szkocką. Uważnie obserwował ową damę. Próbował wywnioskować kim jest. Pierwszy raz ją widział. Pewnie była nowa. Wyczuł że nie jest do końca człowiekiem.Więc pewnie Pre-Trans. Po chwili kelnerka podała mu zamówienie a ten uważnie przyjrzał się jej tyłkowi kiedy odchodziła. Jednak wrócił do obserwowania dziewczyny.
Powrót do góry Go down
Go??
Gość
Anonymous



Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 8:02 pm

Wypiła zawartość kieliszka, spojrzała na chłopaka, który właśnie zjawił się w sali. Rzuciła na niego okiem. Typowy palant? Przez chwilę przebiegło jej to przez myśl. Na jej bladej twarzy pojawił się lekki ale łobuzerski uśmiech. Z torby wyjęła mały notesik i czarne pióro. Zaczęła coś notować.

Skończyła coś notować w czarnym notesie. Schowała go do torby i kątem oka spojrzała na dziewczynę, która właśnie się tu zjawiła. Chcąc, nie chcąc spojrzała na jej oczy. Żółte oczy, blada.. Czyżby, wampir? Pomyślała przez chwilę. W końcu odwróciła od niej wzrok i spojrzała w przeciwną stronę. Przeczesała ręką, czarne włosy i spojrzała półkę z alkoholem w barze. Miała ochotę na coś jeszcze.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 9:11 pm

Poznać? Ciekawe dlaczego. Mordh spraiał ogólne wrażenie pół dżentelmena pół rozbujnika.
- Ciekawe...ciekawe dlaczego. -zastanowił się na głos. Ale...narazie nie będzie jej przyciskał.
Mordh obserwował ja jeszcze przez chwilę.
- Widze że radzisz sobie całkiem nioeżle. -skomentował jej poczynania za barem.
- Może...wiesz co? Zapewne minie jeszcze parę dni zanim opanujesz wszystko ale pod okiem starszej barmanki będziesz mogła zostać. -powiedział po dluższym namyśle.
Obserwowal uśmiech samicy. Zaintrygowala go.
















Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 9:28 pm

Powiedział ze mogę zostać. Uff myślałam ze przez ta wódkę mnie nie przyjmie.
Patrzyła w jego fioletowe oczy i uśmiechała się jakby była dzieckiem i dostała największego lizaka na świecie.
I to jakiego lizaka
-Dziekuje juz myślałam ze za ta wódkę mnie nie przyjmiesz... - podbiegła do niego i pocałowała w policzek.
- Och przepraszam nie powinnam była tego robić - Szybko się odwróciła i spuściła wzrok. Bała się jego reakcji.
Jej ciało zaczęło płonąc z podniecenia.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 9:36 pm

Okurcze... jeszcze tego brakowało by go pocałowała. W policzek ale jednak. Odchrząknał zaskoczony i wyprostował się na stołku.
- Mysle że nie powinnaś tak się spoufalać ze swoim szefem. -powiedział poważnie. W końcu w każdej chwili mógł zmienić zdanie.
Wstał z krzesła i przetarł policzek by upewnić się że nie zostawiła mu na nim śladu żadnej szminki. Nie będzie chodził cały w różu i brokacie.
- Tak nie powinnaś. Ciekawe co by na to powiedział twój samiec. Dziwie się że wogule pozwolił ci pracować. Zwłaszcza tutaj.

Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 9:45 pm

Poczuła ukucie w sercu gdy to powiedział.
- Nie mam samca - mówiła nie patrząc na niego. Udając zajętą robieniem drinków.
- Przepraszam to byl impuls wybacz SZEFIE...
Cały czas miała nadzieje ze ja przyciągnie do siebie i pocałuje. Jak to mówią nadzieja matka głupich
Czuła sie jak idiotka. Było jej przykro.
Wspomnienie o samcu pogorszyło tylko i tak niezręczną sytuacje. Wyobraziła sobie ich życie.
Wypuściła ze świstem powietrze i powiedziała sobie w myślach Nie masz o czym marzyć on cie nie chce i nie zechce daj sobie spokój.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 9:53 pm

Nie ma samca.
- Nawet jeśli nie masz samca, nie powinnaś całować samców takich jak ja. Mogę być niebezpieczny. -zażartował. Puścił mimo uszu jej przepraszanie.
- Powinnas najpierw zapytać czy możesz... -powiedział w lekkim uśmiechu.
- Jakbym był w dobrym humorze pewnie bym się zgodził. - czy mu całkiem już odjebało? Nie. Mordh po prostu sobie żartował. Droczył się z samicą obserwując jej reakcje. Samica była dziwnie beztroska. Korciło go by zapytać ile ma lat. Jednak o takie rzeczy się nie pyta.
Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 10:03 pm

Droczył się z nią co doprowadza ją do szału.
- Pewnie szef i tak by mi nie pozwolił. Nie martw się już więcej się to nie powtórzy. -Chciała w to wierzyć ale nie mogla nie panować nad sobą w jego obecności.
Zajrzała głęboko w jego oczy przechyliła delikatnie głowę chciała żeby zobaczył wszystko co w niej siedzi. Pragnęła go i musiała to ukrywać. Teraz maila już tego dość.
- Niebezpieczny ale w jakim sensie? - Zapytała nie spuszczając z niego oka.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 10:20 pm

Nie powtórzy?? Szkoda trochę. Jednak po chwili uznał że topienie się w ramionach innej samicy nie jest dobrym pomysłem.
- Oo... tego musisz sama się przekonać, jeśli chcesz wiedzieć. -powiedział z lekkim uśmiechem. No to chyba samica z nim flirtowała. Patrzyła mu prosto w oczy a każdy na jego miejscu mógłby spostrzec że ona... jest na niego napalona.
Spojrzał na nią krótko jakby rozważał to czy można ją zchrupać.
No dobra. Była piękna. Normalnie już byłaby jego. Normalnie już rozkładałaby nogi w jego gabinecie lub w jego apartamentowcu a on sprawiłby że wiszczałaby w niebogłosy szczytując. Jednak nie teraz. On postanowił sobie odpuścić. Ale prościej powiedzieć niż wykonać. Normalnie znów zacząłby wstrzykiwać sobie dopaminę co spodowałoby czasową impotencje ale on już nie chciał brać tych prochów.


Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 10:34 pm

Postanowiła postawić wszystko na jedna kartę. Nic nie ryzykuje. Wmawiała sobie.
Pochyliła sie w jego stronę ale nie zbyt blisko. Przegryzła delikatnie wargę i zapytała lekkim pomrukiem.
- bardzo chce wiedząc.. powiesz mi szefie?- oddaliła się leciutko i niby to przypadkiem dotknęła swoich ciemno czerwonych ust.
Chciała żeby zabrał ją do swojego gabinetu. Jego zapach drażnił jej nozdrza.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 10:43 pm

Teraz to już będzie coraz ciężej. Samiec spojrzał na nią z podziwem. Była odważna. Ale w końcu...to on też to zaczął. Może gdyby nie zaczął się z nią droczyć to pewnie noe odważyłaby się na takie słowa. Choć miał już dosyć seksu jego członek automatycznie stanął robiąc spory namiocik w jego spodniach. Mówić łatwo a wykonać jest trudniej.
- Może... póżniej się dowiesz. -odpowiedział nie ukrywając bezposredniego zainteresowania. Nie będzie przecież rezygnował tak odrazu. Moze uda sie wykorzystać jej zainteresowanie trochę póżniej.
Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 10:53 pm

Czuła jego podniecenie. ale nie chciał jej teraz O co mu chodzi przecież widzę ze mnie pragnie...
- Jak chcesz.. - zaczęła przygotowywać drinka.
Odruchowo żeby ugasić swój żar wzięła kostkę lodu do ust i zaczęła ja miarowo ssać.
Postanowiła nie patrzeć na niego choćby miał zaślinić cały bar.
Tak może pomoże tu brak zainteresowania. Pomyślała i ustawiła się tak aby mógł oglądać jej każdy ruch.
Wzięła butelkę wódki do rak i zaczęła ja delikatnie dotykać niby nieświadomie ją rozlewała do szklaneczek.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyCzw Lut 10, 2011 11:05 pm

Jak chce... A bardzo chciał. Była śliczna. Lecz wciąż powstrzymywała go myśl o Katt i o tym jak go potraktowała. Nie powinien się bzykać z kelnerkami ale ta kruszyna... Obsrwował jak wzięła do ust kostkę lodu i ssała ją powoli. Wiadomo co sobie skojarzył.
Zaciekawiło go jaką Lamiaa byłaby kochanką. Jego chęci kłóciły się z rozsądkiem. Taki był. Kiedy przez wiele lat biorąc dopaminę która tłumiła jego symphackie zdolności był impotentem to gdy tylko ostawił leki jego penis dopominał się zadoścuczynienia.
- Okej. -powiedział po dłuższej chwili.
- A więc co chcesz wiedzieć tak bardzo?
Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 8:58 am

Udało się Patrzyła jak bardzo był podniecony, i napawała sie swoim sukcesem. Widziała na jego twarzy sprzeczności.
Lecz w końcu nie wytrzymał i sie skusił.
-Wiesz szefie ja chciałabym widzieć wszystko o tobie ale wiem ze niczego mi nie powiesz. - Przegryzła swoje czerwone usta.
Uśmiechnęła się do niego figlarnie.
Pragnęła żeby woził ja tu i teraz na widoku wszystkich. Ale musiała się powstrzymać żeby go nie spłoszyć.
wszyszła z za baru podeszła do Mordha. chciała by poczuł jej rozgrzane ciało jej podniecenie. Żeby nie miał już wątpliwości.
Gdy tak przy nim stała zapomniała o całym otaczającym ich świecie liczył sie tylko on.
W końcu skusiła się by go pocałować.
- Mogę... - zamruczała mu do ucha.
Wiedziała ze się zgodzi. Nawet największy twardziel by się zgodził. Czuła ze w środku jest delikatny chciała go takiego żeby się o nią troszczył.
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 10:56 am

- Takkk...-mruknął przeciągle. Niebył przyzwyvczajony do tego że choć po części to samica zdobywa jego. Niemógłby się nieskusić. To leżało w jego naturze. Pozatym...nie mógłby odmówic. Była tak śliczna...i miała tak duże piękne oczy w których kryło się pragnienie. Widział w jej oczach swoje delikattnie odbicie i jeszcze zanim zbliżyła się, zanim przybliżyła się by go pocałować połozyła swoją małą kruchą dłon na jego torsie. Rozgrzał się i zaczął mruczeć. Pocałowała go długo i powoli. Zamknął oczy rozkoszując się jej zapachem. Na szczeście ta samica pachniała zupełnie innaczej niż Katt. Przeszły go ciarki. Elektryzowała go. O matko! Ona miała 'to coś'.
Wracamy do siebie Mord. Stary dobry Mordh powinien znów być w formie.
Powrót do góry Go down
Luke

Luke



Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 1:48 pm

Luke wypił drinka i zdał sobie sprawę z tego że pojawiła się kolejna samica. jednak z jakimś napakowanym samcem. A tam ja już sobie kogoś wypatrzyłem .Przemknęło mu przez myśl. Zauważył że dziewczyna coś zapisuje. Wstał i wolnym krokiem podszedł do jej stolika.
- Witam. -Powiedział.
- Co taka młoda osoba robi w takim miejscu? -Zapytał się.
Był zdziwiony że dziewczyna wyglądająca na mniej więcej 16 albo 17 lat jest w takim klubie. Nie pytając o pozwolenie usiadł przy jej stoliku i uważnie jej się przyglądał.
Powrót do góry Go down
Bianka

Bianka


Partner : Aktualnie brak

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 2:13 pm

//przed lokalem
Weszła powolnym krokiem do lokalu i przeszła do sali z barem.
-Jedno martini - powiedziała do kelnera i zajęła miejsce nieopodal dziewczyny o kruczoczarnych włosach i blond chłopaka.Gdy upragniony alkohol został podany, powoli zaczęła się nim rozkoszować. Włożyła słuchawki do uszu i włączyła Ipoda. Pijąc i słuchając muzyki, zaczęła się rozglądać po pomieszczeniu. Mimo iż było ładne i eleganckie, nie przypadło jej do gustu. Niebyła fanką takich miejsc, sama nie wiedziała dlaczego ale uwielbiała knajpy w których przesiadywały szemrane osoby. Może to dlatego ze uwielbiała czuć adrenalinę w powietrzu. Kończąc martini, zamówiła kolejne.
Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 2:38 pm

Pocałowała go czule i namiętnie. Ich pocałunek był długi i głęboki.
Widziała zachwyt w jego fioletowych oczach. Jego zapach był cudowny zapragnęła mieć go na sobie.
Zaczął mruczeć to sprawiło ze jej ciało zaczęło drżeć.
- Pozwolisz mi na coś jeszcze? - Zamruczała i zrobiła maślane oczy.
Zaczęła ssać jego dowolną wargę. Jej ręka zawędrowała pod jego koszula i delikatnie drapała jego nagi tors.
Odchyliła głowę do tylu z jej gardła wydobył się dziki pomruk.
Dala się ponieść emocjom
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 2:47 pm

Powoli wprowadzała go w stan odprężenia, a podniecenie narastało. Ssąc jego wargę sprawiła że w nim aż zawrzało. Czuł je rękę na swoim torsie, gdy odchyliła głowę mrucząc on zaczął calować ją po szyi. Nie panował nad sobą. Zresztą...jak zwykle gdy nie brał swoich leków.
Ta mała nie wie w co się pakuje. uznał.
Odrywając się od niej złapał ją w zagłębieniu jej biodra. Nachylił się w stronę jej ucha.
- Chcesz iść ze mną do Gabinetu czy w bardziej... osobiste miejsce? zapytał mrucząc.
Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 2:59 pm

Czuła jego dłonie na sobie. Stała nad przepaścią. Pragnęła go ale wogole go nie znała.
Nie chciała iść z nim do gabinetu. Przez myśl jej przeszło ze tam zabiera dużo samic.
Ona pragnęła go dla siebie na zawsze.
- W bardziej osobiste miejsce... jeżeli wiesz mój szef mi pozwoli wyjść.- Puściła mu oczko.

Powrót do góry Go down
Go??
Gość
Anonymous



Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 3:02 pm

Spojrzała na chłopaka, z blond włosami. Zawsze lubiła blondynów, dlaczego? hmnn może dlatego, że było ich znacznie mniej niż brunetów.
- Wcale nie taka młoda jak się wydaje. -powiedziała w końcu poważnym tonem.
- Veronique. -przedstawiła się wyciągając do blondyna, swą bladą, a zarazem lodowatą rękę.
- Albo krócej Vera. -powiedziała, przypominając sobie jak trudne może być dla niektórych, jej francuskie imię. Na twarzy pojawił się blady uśmiech, którego ledwo można było dostrzec.


Ostatnio zmieniony przez Veronique dnia Pią Lut 11, 2011 3:25 pm, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry Go down
Mordh

Mordh


Partner : Lamia

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 3:18 pm

- Pozwoli. -wyszeptał jej łagodnie. Wystarczyło kilka słów i już wiedział co go czeka. Wizja dzisiejszej nocy zapowiadała się wprost cudnie.
- Moje mieszkanie. Możesz się dematerializować? -zapytał, a po chwili by wzniecić jej chęci zaczął delikatnie muskać ustami jej szyję.W tym miejscu obmacywanie się i pocałunki nie były czymś nadzwyczajnym dlatego lekko zachaczając o jej u dekltu, poprowadził palcem po jej coele od mostka przez brzuch do pępka wyczuwalnego pod cienką warstwą materiału aż dotarł na wzgórek łonowy. Dotykał ręką rozporka jej spodni i niżej wyczuwając jej mokrą cipkę pod materiałem. Jęknęła cicho zaskoczona tym dotykiem.
Powrót do góry Go down
Bianka

Bianka


Partner : Aktualnie brak

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 3:19 pm

Pijąc kolejne martini, przyglądała się parze która miała się ku sobie. Zaraz będzie gorąco - pomyślała i zaśmiała się w duchu. Widoki przyprawiły ją o zakłopotanie, więc szybko jej wzrok powędrował gdzie indziej. Sącząc alkohol, spoglądała czasem na parę blisko niej. Gdzie blondyn, flirtował z Brunetką. Nawet tu interesująco, jest sie z kogo pośmiać- pomyślała i upiła łyk martini .
Powrót do góry Go down
Luke

Luke



Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 3:31 pm

- Miło mi poznać. Luke. -Przedstawił się i uścisnął jej delikatną dłoni. Przyjrzał jej się teraz z bliska uważnie. Była młodym pół-wampirem. Samiec napił się kolejny łyk swojej szkockiej. Rozejrzał się i zauważył przy barze ludzka samice. Przyjrzał jej się po czym znów wrócił do swojej nowej znajomej.
- Od jak dawna jesteś w Caldwell? -Zapytał się z ciekawość.
Powrót do góry Go down
Lamia

Lamia


Partner : Mordh

Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 EmptyPią Lut 11, 2011 3:41 pm

Stała tak porażona jego dotykiem. Nie wiedziała o co ją pyta.
Bardzo musiała się skupić żeby zrozumieć co do niej mówi.
- Taak mogę. -Odpowiedziała po namyśle.
Wtuliła się w jego rozgrzane ramiona. Chciała więcej a tylko on mógł teraz jej to zapewnić.
- Musisz tu dziś wracać czy mamy dla siebie cala noc? -Zapytała aksamitnym głosem.
Pieszcząc jego tors ręką schodziła coraz to niżej. Natknęła się na guzik od spodni.
-To zostawimy sobie na później -Szepnęła mu w usta i liznęła jego usta.
Czuła przyjemny żar w swoim ciele.
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Sala z Barem  - Page 12 Empty
PisanieTemat: Re: Sala z Barem    Sala z Barem  - Page 12 Empty

Powrót do góry Go down
 
Sala z Barem
Powrót do góry 
Strona 12 z 16Idź do strony : Previous  1 ... 7 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Next
 Similar topics
-
» Sala nr 6
» Sala nr 24
» Sala medyczna
» Sala zabiegowa
» Sala z automatami

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Bractwo Czarnego Sztyletu Forum PBF - RPG  :: Miasto :: Caldwell :: • Centrum :: Zero Sum-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje