| Telefon Xhex | |
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Xhex
| Temat: Telefon Xhex Nie Gru 19, 2010 9:57 pm | |
| | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Sob Sty 01, 2011 3:40 pm | |
| *Dzwoni Mordh*
Po odrzuceniu połączenia Mordh poczuł dziwne uczucie które nie pochodziło z jego umysłu. Chwycił spowrotem swój telefon. Okazało się że dzwoniła Xhex. Wybral połączenie. O Pani Kronik, niech tylko nic jej nie będzie. Czekał na połączenie zmartwiony i zaniepokojony. Krew nigdy nie kłamie.
| |
|
| |
Xhex
| Temat: Re: Telefon Xhex Sob Sty 01, 2011 6:26 pm | |
| Odebrała telefon zdecydowanie gwałtowniej niż powinna. - Mordh. Warknęła do telefonu, nie wiedząc czy krzyczeć na niego za nieodbieranie swojej komórki, czy dziękowac Bogu że w końcu odebrał. - Mamy problem. Powazny problem. Przerwała na chwile i wzięła glęboki oddech zastanawiając się jak ubrać w słowa następną część wiadomości. - Ta kobieta z twojego gabinetu, ta z którą spałeś, Katara. Istnieje cholerne prawdopodobieństwo, że porwali ją reduktorzy. Wyrzuciła z siebie jednych tchem i czekała na jego reakcję. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Sob Sty 01, 2011 6:50 pm | |
| - Słyszę cię, jestem już prawie pod klubem. Kiedy powiedziała po problemie Mordh był w szoku. Nie wiedział czy cieszyć się że z Xhex wszystko jest w porządku czy martwic o Katt. - COOO???? 0 Już idę widzę cię!
Koniec Rozmowy | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Sty 13, 2011 8:39 pm | |
| *Dzwoni Mordh*
Mordh leżał samotnie w swojej sypialni delektując się ciszą. Trwało to jednak krótko bo po jakiejś minucie postanowił zadzwonić do X. Biznes to biznes... trzeba przypilnować...
| |
|
| |
Xhex
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Sty 13, 2011 9:32 pm | |
| Spojrzała na ekranik i westchnęła cięzko. Mordh. Otwarła klapkę i przyłożyła słuchawkę do ucha. - Stało sie coś, M.? | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Sty 13, 2011 9:39 pm | |
| - To ja właśnie miałem cię o to zapytać. Dzwonie upewnić się że wszystko okej. Jeśli mnie potrzebujesz zaraz będę w Z/S. - Wiesz...żaliłaś się że niedaszrady chodzić... więc... tylko sprawdzam. | |
|
| |
Xhex
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Sty 13, 2011 9:50 pm | |
| Roześmiała się perliście wspominając swoje własne słowa. - Nie martw się, skarbie. Jakoś daje radę. Na jej ustach wciąz kwitł cień uśmiechu, kiedy wzięła głęboki oddech żeby dopowiedzieć resztę. - Ale przydałoby sie gdybyś przyjechał. Mieliśmy kilka rozrób ludzi i wziąż mamy jeden poważny problem z wampirem, prawdopodobnie członkiem bractwa. Ugh, przeciez nie wyżali mu sie do słuchawki że zaraz jej nerwy puszczą, a ona sama ma ochąte walić głowa w łeb. - Po prostu przyjedź, okej? Dodała cicho. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Sty 13, 2011 10:00 pm | |
| - Wiesz co? Nie zabardzo mogę teraz przyjechać. Dlatego dzwonie. Mogę być najwyżej po 2giej więc najwyżej zamknij selekcje. W razie kłopotów zamknij wejście i niech nikt więcej nie wchodzi już do lokalu wtedy zamkniesz o pare godzin wcześniej. | |
|
| |
Xhex
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Sty 13, 2011 10:36 pm | |
| Niedobrze, cholernie, niedobrze. - Nie, az tak źle nie jest. Wysiliła się na pogodny ton. - Jakoś damy sobie radę. Może. - Przyjdz kiedy bedziesz mógł, to wszystko o co Cię proszę. Trzymaj się, Mordh. Rzuciła i rozłączyła się. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Pią Sty 14, 2011 1:03 pm | |
| - Okej. Postaram się.
Koniec Rozmowy | |
|
| |
Lexie
| Temat: Re: Telefon Xhex Sro Sty 26, 2011 5:42 pm | |
| Wiadomość od Lex
- Hej Xhex, tu Lex .Mam w mieszkaniu, hymm dziwnego gościa przedstawił sie John, później śmierdziel i Thor. Czatował pod Twoimi drzwiami mówiąc, że Cię zna, a później że nie... nie wiem czy to chory psychicznie wampir, czy tylko facet który się Ciebie boi. W każdym bądź razie jak wrócisz, to wpadnij do mnie i go odbierz | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Pią Lut 11, 2011 11:52 am | |
| SMS:
Xhex. Ty jak zwykle miałaś racje. One same włażą mi do łóźka. Ja nie muszę nawet kiwać palcem. Tylko dlaczego mnie to tak dziwi? No dobra nie po to pisze. Gdzie się podziewasz. Dobrze wiesz że sobie nie poradzę. Ale dzisiaj jest w miarę spokojnie. Jakby się waliło i paliło to będę po ciebie dzwonił. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Sob Lut 12, 2011 11:36 am | |
| SMS:
Chyba nie powiesz mi że właśnie znalazłaś sobie samca? No ciesze się bardzo, ale muszę zobaczyć kto to.
No i kurwa zostałem sam tak? Jak przewidywałem. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Sob Lut 12, 2011 8:29 pm | |
| SMS:
Xhex rozmawialismy o tym. Pamiętasz w moim gabinecie. Przypomnij sobie. Nie pierdol tylko zajmij się tym swoim kochasiem.
O mnie się nie martw. Jakoś dam sobie radę. Teraz jakaś samica robi mi naleśniki. Nie uwierzyłabyś. To jest kurwa niepojęte. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Nie Lut 13, 2011 1:32 pm | |
| SMS:
Ale ja nie mówie ze się ustatkuje. Po prostu znowu samica wlazła mi do łóżka a po wszystkim zaproponowała że zrobi mi naleśniki. Nie wiem o co jej chodzi. Ja po prostu ciesze się ze nie musze siedzieć sam. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Nie Lut 13, 2011 2:28 pm | |
| SMS:
Czuje się hujowo a z Katarą niewiadomo. Siedzi u Lexie w mieszkaniu. Tyle wiem i tyle chce wiedzieć. A ta samica z ktorą siedze jest poprostu miła. A to odmiana po ostatnich dniach. Będę na nią uważał, dam rade.
| |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Pon Lut 14, 2011 4:17 pm | |
| SMS:
Okej. wracaj do swojego kochasia. Dzięki ci za to że nadal o mnie pamiętasz.
| |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Lut 17, 2011 9:45 pm | |
| Sms:
CO? I co ty zrobiłaś Lamii! Jest roztrzęsiona! | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Lut 17, 2011 9:56 pm | |
| SMS:
Dobra, niebędę pytał o szczegóły. Nie jest jaka ? Oco ci chodzi? To tylko samica! Niebój się ja nie jestem aż taki kochliwy. Nie tym razem. Nie mam zamiaru jej bronić dopóki nie przekonam się że jest szczera. A więc co z nią nie tak? | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Lut 17, 2011 10:44 pm | |
| SMS:
Xhex, Nalla! Mam nadzieję że się mylisz. Nie chcę być wobec niej niemiły, jeśli naprawde jest miłą samicą i jest szczera to moze oznaczać że będę mógł spokojnie oddać cię temu twojemu samcowi i nie być dla ciebie obciazeniem. To dla mnie jasne że twój samiec nie zgodzi się byś mnie dalej zywiła, smutne ale prawdziwe. Lamiaa jest sama, nie ma samca ani rodziny. Jeśli naprawde cos do mnie czuję to będzie mogła mnie karmić. A z no wiesz... z parzeniem się to już inna sprawa. Nie będę się śpieszył. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Lut 17, 2011 11:05 pm | |
| SMS:
Ona poprostu mnie broni! Zbzikowała na moim punkcie, zakochała się a ja niemam na to wpływu. Okazałabyś jej trochę zrozumienia. Ja wiem jak to jest, juz wiem jak to jest jak się wampir zauroczy i chodzi potem struty. Ty też teraz pewnie cieszysz się swoim samcem więc niepierdol mi tu. Pożyjemy zobaczymy. Narazie ciesze sie że ma mi kto łóżko grać. I gotować a to dobry plus. W żaden sposob ta samica niezdoła rozkochać mnie w sobie zanim nieupewnimy się oboje że jest szczera. Wszystko na ten temat. Pozatym. Powinaś byc delikatniejsza. Ona na pewno nie chciała cie urazić. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Telefon Xhex Czw Lut 17, 2011 11:18 pm | |
| SMS:
Xhex, proszę zostaw ją w spokoju. Jak będziesz miała lepszy powód niż przypuszczenia dasz mi znać. Tymczasem prosze nierób jej nic zlego bo innaczej nie odstąpie jej na krok. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Telefon Xhex | |
| |
|
| |
| Telefon Xhex | |
|