Bractwo Czarnego Sztyletu Forum PBF - RPG
Czy chcesz zareagować na tę wiadomość? Zarejestruj się na forum za pomocą kilku kliknięć lub zaloguj się, aby kontynuować.

Bractwo Czarnego Sztyletu Forum PBF - RPG

Bractwo Czarnego Sztyletu
 
IndeksIndeks  PortalPortal  Partnerzy  Latest imagesLatest images  RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj  

 

 Salon

Go down 
3 posters
AutorWiadomość
Vrhedny

Vrhedny



Salon           Empty
PisanieTemat: Salon    Salon           EmptyPon Sty 03, 2011 3:49 pm

Salon           Pokojdogrywbilard4
Powrót do góry Go down
Marissa
Admin
Marissa



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 11:32 am

Marissa pojawiła się w salonie.
Zgodnie z planami, miała spotkać się tu z Butchem po zachodzie słońca.
Zdematerializowała się w holu rezydencji po czym z pomocą Fritza, podziemnym korytarzem dotarła do bunkra.
Samica rozejrzała się po pokoju.
Był przestronny i ładnie urządzony. Tak po męsku. Uśmiechnęła się i podeszła do dość pokaźnego stołu bilardowego, który mieścił się na środku pomieszczenia.
Powrót do góry Go down
Vrhedny

Vrhedny



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 11:54 am

// Sypialnia Vrhednego

Vrhedny wszedł do salonu i aż się musiał przytrzymać się drzwi, żeby nie paść. Z dwóch powodów. Po pierwsze : przez cały dom przeszła kolejna fala chcączki. Po drugie : przy stole bilardowym stała Marissa. Nosz do kurwy nędzy, wybrała sobie moment.
Samiec ustawił się w rozkroku i założył ręce na piersi. Odchrząknął delikatnie i czekał na reakcje samicy.
Powrót do góry Go down
Marissa
Admin
Marissa



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 1:11 pm

Odwróciła się napięcie, słysząc chrząknięcie. ( zrymowało się, mahahah xD )
W progu stał Vrhedny. Po jego minie, można było wywnioskować, że nie jest zadowolony, widząc ją tu.
Marissa uciekła wzrokiem w bok i dygnęła.
- Witaj, wojowniku. Miło Cię widzieć - powiedziała.
Gdy zrobił krok w jej stronę, cofnęła się dotykając lędźwiami, krawędzi stołu.
Jej wzrok przesunął się po wielkiej wypukłości na jego spodniach.
Zawstydzona, wydała z siebie żałosny jęk.
Powrót do góry Go down
Vrhedny

Vrhedny



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 1:25 pm

Gdy samica odwróciła się do niego, wyczuł jej strach. No, chyba kurwa kpi. Czy on naprawdę, wyglądał tak strasznie?
Skłonił się jej lekko. - Wcale Ci nie miło - powiedział i zrobił krok w jej stronę.
Cofnęła się, spłoszona jak ... wypadło mu z głowy. Spojrzała na jego spodnie i zalała się rumieńcem. Aaa, no to wpadł.
Rozłożył ręce. - Nie bój się, nic Ci nie zrobię. Po prostu, jedna z samic ma chcączke i hormony wariują. - posłał je uśmiech, a raczej coś na wzór uśmiechu.
Skierował się do barku i wyjął z niego, prawie pustą butelkę Green Goose. Opróżnił ją jednym łykiem i spojrzał na nią. Gapiła się na niego.
- No, proszę Cię, nie patrz tak na mnie. A tym bardziej na moje spodnie. To nie moja wina - powiedział z wyrzutem.
- Ja mu mówię siad, a on nadal stoi.
Powrót do góry Go down
Butch

Butch



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 1:54 pm

// Nie wiem? Chyba ZS

Butch, zanim zrobił wielkie wejście smoka na chatę, jeździł trochę bez celu po mieście. Jak to bywa z napakowanymi testosteronem facetami, nie wiedział na co ma chęć, chyba komuś przypierdolić, ale niestety nikt sie nie napatoczy, peszek . Gdy zaparkował w garażu autko, chciał wyjść, ale coś nadal było nie tak, .. ten zapach,.. kurwa, jego mały przyjaciel staną dęba. To nie było normalne.. oj nie, ale zresztą.. mieszkał z wampirami, tu nic nie było normalne.
Powłócząc dolnymi kończynami zawlekł się do bunkra. To co poczuł i zobaczył, sprawiło, że poczuł się .. nie ważne, przemilczę to.
Zapach Marissy, świeża morska bryza, zapach oceanu, a jemu stoi, no i nie tylko jemu. W salonie stał V i jemu również stał. Co to ma być? Dzień żandarmerii, czy co? Czy B czegoś nie wiedział? Wydano rozkaz powstań? Ok zostawmy to pytanie bez odpowiedzi. Po tym jak nasz glina stanął w drzwiach, sytuacja się lekko zmieniła i zachowanie obecnych w pokoju.
- Hej wam - odparł, niby wesoło Butch. V stał przy barku i chlał, jemu też by się to przydało - V możesz wyjąc i dla mnie? - Spytał kumpla. Zerknął na Marissę, lekko niezręczna sytuacja.
- Witaj Marisso.. Nie sądziłem,.. że.. no wiesz, że się tu zjawisz. Czy coś się stało? - Ja pierdole, wygęgać się nie umiał, może to wina, tego tam małego na dole?
Powrót do góry Go down
Vrhedny

Vrhedny



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 2:09 pm

Ja pierdole, jak będzie go tak świdrować wzrokiem to tu zejdzie. Nigdy wzwodu nie widziała, czy co ?
Ej, jakby się tak głębiej zastanowić to nie widziała. Chodziła głoska, że jest boska ... tzn. dziewica.
Prywatne rozkminy przerwało wejście Butcha. Jaki facepalm, jemu też stoi. V. roześmiał się.
- Czołem, kompania. Niestety dla Ciebie nic nie zostało - powiedział i wskazał na pustą butelkę.
- Muszę lecieć do kuchni po zapas.
Ruszył w stronę drzwi, a na odchodnym rzucił.
- Ulżyj sobie B. Wrócę dopiero przed wschodem.
I już go nie było.

// Kuchnia
Powrót do góry Go down
Marissa
Admin
Marissa



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 2:32 pm

Marissa czuła się niezręcznie, a do tego gapiła się na jego spodnie.
Co w nią wstąpiło ?
- Um, przepraszam - wydukała i spuściła wzrok.
W tym samym momencie do salonu wpadł Butch ... też z erekcją.
Rumieniec samicy się powiększył.
- Cześć Butch - powiedziała. Nie, nic się nie stało. Mieliśmy się spotkać, więc jestem - posłała mu uśmiech.
- Ale to nie jest chyba dobry moment - zamilkła i patrzyła jak Vrhedny opuszcza pomieszczenie.
Powrót do góry Go down
Butch

Butch



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 2:44 pm

No pięknie, zapomniał, szzz cholera jasna, co za łom z niego.
-V.. ty świnio, mnie o suchym ryju zostawisz - posłał V spojrzenie zbitego psa. - Ulży mi jak to się skończy - jęknął Butch, gdy V odchodził. Czy ta wampirza chcica długo może trwać? Miał ochotę się napić, albo zalać w trupa.
Podszedł do wampirzycy, objął ją w pasie i pocałował.
- Ty nigdy nie zjawiasz się nie w porę- szepnął jej do ucha i stanął parę centymetrów od niej. Zapomniał... jaki wstyd.
- Cieszę się, że jednak przyszłaś, bałem się, że możesz mieś kłopoty. No wiesz Twój brat- B spojrzał na nią z troską w oczach. Nie chciał, by miała kłopoty przez to, że tu przyszła.
Powrót do góry Go down
Marissa
Admin
Marissa



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 3:08 pm

- Aghres nic nie wie. Jest zbyt zajęty, żeby zainteresować się co robię - powiedziała.
Gdy odsunął się od niej, zrobiła smutną minę.
- Nie ładnie tak się odsuwać - przyciągnęła go z powrotem i pocałowała.
Czuła jak jego erekcję.
- Zakładam, że nie odkupiłeś mi bielizny ... dlatego nie ryzykując utracenia kolejnej pary, nie włożyłam jej.
Pochyliła się na nim i szepnęła mu na ucho :
- Nie mam nic pod spodem - uśmiechnęła się władczo.
Powrót do góry Go down
Butch

Butch



Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           EmptyPon Sty 17, 2011 3:15 pm

Butch, był cały czas podniecony.. nie jego wona, że to tak działa, że mu stoi. Gdy Marissa przyciągnęła go do siebie, wplótł jej jedną rękę we włosy, a druga spoczęła na jej tali. Oddał jej pocałunek. Przyssał się normalnie jak glonojad do akwarium.
- Myyyy - zamruczał na wieść, że nie ma nic pod spodem - To mnie bardzo cieszy, nawet nie wiesz, jak bardzo - pocałował ją, po czym szybkim ruchem wziął na ręce i pomkną do sypialni.
Przyszła kryska na matyska, nie trzeba go było szczuć.. zresztą, ona nic nie musiała robić i tak był napalony, więc nawet gdyby miała zbroje i kolczugę.. tak by się do niej dobrał.

//Sypialnia Butcha (Maryśka pisz już w sypialni )
Powrót do góry Go down
Sponsored content





Salon           Empty
PisanieTemat: Re: Salon    Salon           Empty

Powrót do góry Go down
 
Salon
Powrót do góry 
Strona 1 z 1
 Similar topics
-
» Salon
» Salon
» Salon
» Salon
» Salon

Permissions in this forum:Nie możesz odpowiadać w tematach
Bractwo Czarnego Sztyletu Forum PBF - RPG  :: Okolice Caldwell :: Ośrodek Bractwa :: Bunkier-
Skocz do:  
Free forum | ©phpBB | Free forum support | Zgłaszanie nadużyć | Najnowsze dyskusje