Wojownicy i ich Przeciwnicy ©

Bractwo Czarnego Sztyletu - dobrze wytrenowani wampirzy wojownicy, ktorzy bronia swojego gatunku przed zabójcami wyssłanymi przez Omegę by zniszczyć wampirzą rasę. Bracia posiadaja wielka siłę psychiczna i fizyczna oraz zdolnosc szybkiej regeneracji. Aby dostac sie do bractwa nalezy przejsc specjalny rytuał stworzony brzez bractwo. Sa najsilniejszymi wampirami w społeczenstwie i najtrudniej ich zabić. Niestety klasa ta jest na wymarciu ze wzgledu na trudność rozmnażania sie oraz znikomą liczbe narodzin odpowiednich osobnikow ktorzy nadaja sie na "wojownikow". Wojownikami Bractwa mogą zostać tylko wysokourodzeni wojownicy o odpowiednich możliwosciach i cechach. Aktualnie Bractwo posiada tylko pięciu wojowników. Od stusiedemdziesięciu lat nie przyjęto nowego członka lecz ruszył specjalny program szkoleniowy dla nowych rekrutów.


Reduktor - (ang:Lesser); pozbawiony duszy, polujący na wampiry w celu eksterminacji całej rasy. Aby ich zabić nalezy przebić ich ciało, inaczej mogą życ wiecznie. Nie jedzą, nie piją ani nie współżyją. Z biegiem czasu człowiek zmieniony w reduktora traci pigment aż staje sie białowlosy, skóra robi sie zupełnie biała, a oczy szare. Pachną jak zasypka/puder dla dzieci.
Korporacja Reduktorów, nasz wróg starannie wybiera swoich członków w trakcie obserwacji. Szukają socjopatów, morderców i tym podobnych anormalnych jednostek. Reduktoram zostają zazwyczaj najgorsi złoczyńcy, pragnący zabijać przez wiecznosć dla czystej zabawy. Zostają oni włączeni do społeczenstwa Reduktorów przez "Omegę" który wyrywa im serce, wkłada do słoja i wrecza nowo przybyłemu aby je gdzieś schował. Jeśli ktoś odnajdzie jego serce i je przebije to reduktor do którego serce należało zostaje zniszczony, tzn znika a jego dusza trafia do krwiobiegu Omegi gdzie utrapiona w wiecznych torturach daje Omedze siłę. Można nawet powiedzieć że ich chrześcijańskim odpowiednikiem jest diabeł. W każdym razie Omega kładzie na nich ręce spuszcza reduktorowi krew wypełniając go swoją gęstą czarną krwią... i pstryk. Budzą się martwi ale nie sztywni. Są silni, niemalże niezniszczalni a zabić można ich tylko na dwa sposoby: przebijając ich pierś lub serce ze słoja.