| Tel. Lamii | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Lamia
Partner : Mordh
| Temat: Tel. Lamii Czw Sty 27, 2011 11:00 pm | |
|
Ostatnio zmieniony przez Lamiaa dnia Nie Lut 13, 2011 10:30 pm, w całości zmieniany 1 raz | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 1:27 pm | |
| *Dzwoni Beth*
Wybrała numer Lami i czekała na połączenie. Chciała się dowiedzieć czy u niej wszystko w porządku. |
|
| |
Lamia
Partner : Mordh
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 3:57 pm | |
| Lamia popatrzyla na telefon i zobaczyla na wyswietlaczu dzwoni Beth. Odebrała telefon chociaż miała przez chwile ochotę wyrzucić go przez okno... -Witaj Beth - powiedziała do telefonu starając się panować nad swoim głosem. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 4:00 pm | |
| Witaj. - odpowiedziała.-Dzwonię, bo chciałam się upewnić czy cało i zdrowo dotarłaś do domu, po naszym spotkaniu. Ni e powinnam cie zostawiać samej z V. on bywa nieobliczalny. Roześmiała się dźwięcznie do słuchawki . |
|
| |
Lamia
Partner : Mordh
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 4:11 pm | |
| -Tak dotarłam cało i zdrowo do domu, dziękuje za troskę. -Odpowiedziała uśmiechając się do słuchawki. - Wiem coś o tym ze potrafi być nieobliczalny. - Zaczęła się perliście śmiać do telefonu. - A ty dotarłaś do domu bez żadnych przygód?
| |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 4:22 pm | |
| - Można tak powiedzieć. -Oh zaintrygowałaś mnie teraz, czyżbyś zawarła z nim bliższą znajomość? - Zapytała, a w jej głosie można było wyczuć ciekawość. |
|
| |
Lamia
Partner : Mordh
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 4:29 pm | |
| - Beth Kochana możemy pogadać później, wiesz nie jestem teraz sama. - Odpowiedziala i usiłowała opanować swój ton głosu, ale nie bardzo jej to wychodziło. - w każdym bądź razie V dziś nie wróci, nie martwcie się o niego jest w dobrych rekach... -powiedziała drącym głosem. Drżał bynajmniej nie z przerażenia lecz z podniecenia. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 03, 2011 4:31 pm | |
| -Nie martwię się o V, to duży chłopczyk więc da sobie radę. Ok zdzwonimy się później kochana. Na razie. Beth rozłączyła się i pokręciła z niedowierzaniem głową.
Koniec rozmowy |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Tel. Lamii Czw Lut 17, 2011 6:25 pm | |
| Sms od Beth
OK, już pędzę. |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Tel. Lamii Pią Lut 18, 2011 12:53 pm | |
| Sms od Beth
Spoko, nic się nie stało. Rozumiem. Do usłyszenia. |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Tel. Lamii Sob Lut 19, 2011 10:33 pm | |
| SMS:
Wszystko w porządku. Powiadomiłem już .. rodzinę porwanego, ale nie wiem kiedy zaczną działać. O mnie nie musisz się martwić. Co z Carmine? Przysłać do was kogoś? Nie podoba mi się że jesteście tam same. Muszę jeszcze coś zrobić, załatwić pewną sprawę zanim do was wrócę. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Tel. Lamii Sob Lut 19, 2011 11:24 pm | |
| SMS:
Przybędę za kilka godzin, ale będę przed świtem. | |
|
| |
Mordh
Partner : Lamia
| Temat: Re: Tel. Lamii Pon Lut 21, 2011 7:47 pm | |
| SMS:
Spokojnie. Nie będę z nią spał. Muszę po prostu ją dokrwic. Chyba nie chcesz bym zostawił ją na głodzie. Nie postąpie tak tylko z twojego powodu. Wybacz. Ale nie masz czym się martwic. To zajmie kilka minut. Przybędę niedługo. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 12:13 pm | |
| SMS:
Cześć piękna.. A u mnie jak to u mnie. Samiczki imprezy i samiczki... znasz mnie. Dobra wpadnę.. Uuu Lamio kwiatuszku ty mój czyżbyś komuś zawróciła w głowie??... Nie no przecież mnie znasz jak ja bym mógł być niemiły... A co tam u ciebie?? | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 2:16 pm | |
| SMS:
No no Piękna co ty powiesz... Ech to już cie na dzień dobry nie będę mógł pocałować w policzek.. Jakoś przeżyje tą stratę.. No to cieszę się że ci się układa. Jak właściciel Z/S cie oznaczył?! Nie no dobra wiem jak się oznacza samice... Lamia widziałem tego samca i wydaje mi się podejrzany.. Ja chce dla ciebie jak najlepiej i się martwię o ciebie.. Jesteś pewna uczuć do niego? | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 2:32 pm | |
| SMS:
Ja?!.. A gdzie ja znajdę samiczkę która by ze mną wytrzymała. Chociaż myślałem już nad tym.. Wiesz w końcu ile można tak żyć? Ale wiesz trudno się zrywa ze zwyczajami. Ale jak znajdę tę jedyną to się zmienię. No ja mam nadzieje że jesteś szczęśliwa. Ale lepiej dla TWOJEGO samca będzie jeśli cie nie skrzywdzi. Oj Lamia, Lamia.... A ja cie spuściłam z oka tylko na kilka miesięcy.. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 2:50 pm | |
| SMS:
Raczej się zerwałaś. Ach wiedziałem że z ciebie jest niezłe ziółko... Dobrze dobrze przyjdę go poznać. Ale wiesz.. jak to się może skończyć? He he.. Do zobaczenia Piękna. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 4:29 pm | |
| SMS:
Dobrze postaram się. Ale wiesz nie ręczę za siebie jeśli cie nie będzie szanował. Wiesz o czym mówię?.. Lamio najważniejsze że jesteś szczęśliwa. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 5:06 pm | |
| SMS:
Dobrze będę ale tylko ze względu na ciebie. A daruj to pytanie.. Czy on skoro jest taki wspaniały nie ma albo nie miał innej samicy? Wiesz wiem jak myślą samce.. Oczywiście niczego mu nie zarzucam. Oj dobra pogadamy w Z/S o tym. Tylko mu powiedz o mnie. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 5:25 pm | |
| SMS:
Mam tylko nadzieje ze wiesz co robisz. Krwiczkę powiadasz... no to może o czymś świadczyć. Czyli podsumowując. Jest wspaniałym samcem. Przedstawił ciebie swojej matce jako krwiczkę i nie ma kontaktu z innymi samicami tak? | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 5:34 pm | |
| SMS:
Co jakiej przyjaciółki?!.. Xhex?!.. No to się robi coraz ciekawiej. A ona nic nie czuje do niego? Wiesz ona jest cóż trochę taka... skłonna do przemocy. Może ona uważa że ten cały Wieleby należy do niej i nie powinien mieć innych samic. Rozumiesz o co mi chodzi? | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 5:46 pm | |
| SMS:
Aaa proszę tylko mnie nie bij. No pieprzyłem się z nią i co z tego to tylko jednorazowy numerek. No widzisz ona ma samca więc nie masz się czym martwić. Aaa tu cie mam czyli sytuacja się wyrównała. Ona chce szczęścia swojego przyjaciela a ja chcę twojego szczęścia jako twój najlepszy przyjaciel. A więc nie ma problemu... chyba. Domyślam się że nie jest ci łatwo. Pewnie rozmowa z nią też do łatwych nie należała. Ale dobrze spokojnie. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 5:57 pm | |
| SMS:
Kochanie dla ciebie wszystko. Dobrze będę grzeczny i nic nie będę mówił tylko potakiwał. A jak nawet będę chciał coś mu powiedzieć to się ugryzę w język. Tak dla bezpieczeństwa. Spokojnie. Damy rade jakoś z nim porozmawiać nieprawdaż? A co do jego psiapsióły to tak ostra jest ale mam nadzieję że nie zrobiła ci nic. Poza tym ma samca więc nie powinna wam stawać na drodze. | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 6:12 pm | |
| SMS:
Uuu.. Lamio widzę że życie cie czegoś nauczyło.. Zuch dziewczynka... Nie będę mu groził przysięgam ci. Ale niech cie tylko spróbuje zastawić to wtedy już nie będę miły.. Chce żebyś tylko to wiedziała. Wiesz nie sądzę aby taka samica jak Xhex dała się szantażować. Ale muszę ci przyznać masz dobrego Asa. Nie ujawniaj go tylko za szybko... A poza tym mam mała nadzieje ze twój samiec nie wyczuje jej zapachu na mnie... | |
|
| |
Luke
| Temat: Re: Tel. Lamii Sro Mar 02, 2011 7:34 pm | |
| SMS:
Dobrze. Przyjdę po zachodzie. Jak coś dam znać. Do zobaczenia. I uważaj na siebie.
PS. Nie zamęcz go.. | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Tel. Lamii | |
| |
|
| |
| Tel. Lamii | |
|