| Telefon Katary | |
|
|
|
Autor | Wiadomość |
---|
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 7:11 pm | |
| Wraca do siebie ucieszył się jak głupi. Postanowił zaryzykować kolejne pytanie. -Wiem, że to nie moja sprawa, ale czy nadal jesteś z Mordhem? |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 7:14 pm | |
| Zastanowiła się chwilę zanim odpowiedziała. Nigdy nie była z Mordhem. - Nigdy z nim nie byłam w związku ale będę musiała z nim porozmawiać i ograniczę z nim kontakty do stosunku szaf pracownica. -Powiedziała. - Nie szkodzi możesz pytać o co chcesz. -Dodała do słuchawki. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 7:31 pm | |
| Mieszkała z nim, ale nie była z nim w związku, trochę to skomplikowane. -Czy to znaczy, że jak uporasz się z tą sytuacją to moglibyśmy się gdzieś umówić, może na kolację albo do kina? |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 7:33 pm | |
| Jak dobrze że rozmawiali przez telefon bo właśnie w tym momencie Katt znowu była cała czerwona na twarzy. Rumieniec zakwitł na jej twarzy i nie chciał zejść. - Tak z miłą chęcią. -Opowiedziała. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 7:40 pm | |
| -To fantastycznie. - Ucieszył się.- To mam nadzieję, zę dasz mi znać kiedy będziemy mogli się spotkać. Cian zawahał się, nie wiedział czy przerwać rozmowę, czy ją kontynuować .
|
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 7:49 pm | |
| Katt uśmiechnęła się. - Dobrze więc jesteśmy umówieni. -Powiedziała. - A Cian.. - Zaczęła ale słowa stanęły jej w gardle. - Tylko uważaj na słońce jak będziesz w pracy. -Powiedziała. Oczywiście chciała powiedzieć coś zupełnie innego | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:02 pm | |
| Cian roześmiał się do słuchawki. - Jedynym słońcem, na które musze uważać jesteś ty, jak nie będę uważał to mnie oparzysz. Usłyszał po drugiej stronie słuchawki zalotny śmiech Katary.
|
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:08 pm | |
| Katt słysząc jego słowa nie wytrzymała i uroczo się zaśmiała. - Będę uważać aby cie nie sparzyć rycerzu. -Powiedziała kiedy już nieco ogarnęła atak śmiechu. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:25 pm | |
| -To dobrze, bo w innym wypadku musiałbym zacząć używać kremu z wysokim filtrem. Ta rozmowa stawała się nieco absurdalan, ale Cian nie rozłączał się bo lubił słuchać głosu Kat. |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:30 pm | |
| Znowu się zaśmiała. - Wiesz zabawny jesteś. -Powiedziała. Ta z pozoru dziwna rozmowa zaczęła się robić coraz bardziej pokręcona. Od kwestii mieszka po przez umówienie się do kremu z filtrem. No całkiem nieźle. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:43 pm | |
| -Śmiejesz się ze mnie, czy podoba ci się moje poczucie humoru? - Zapytał rozbawiony. Wyobraził ją sobie, siedzącą na kanpie i słodko się uśmiechającą. |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:46 pm | |
| - Raczej to drugie. -Powiedziała z uśmiechem na ustach. Katt zastanowiła się jak będzie wyglądało ich spotkanie. Nie ma co humor jej się poprawił. Samica odgarnęła włosy które jej opadły do oczu. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:54 pm | |
| - Oh to ulżyło mi. A mnie podobasz się cała ty.- Dodał ni z gruchy ni z pietruchy. |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Pią Lut 04, 2011 8:57 pm | |
| Zdziwiła się jego wypowiedzią ale po chwili powiedziała. - Nie możesz tak mówić bo się znowu przez ciebie zarumieniłam. -Stwierdziła i uśmiechnęła się. | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Sob Lut 05, 2011 5:47 pm | |
| -Szkoda, że nie widzę tego twojego uroczego rumieńca, wyglądasz z nim słodko. Według Ciana Kat zawsze wyglądała uroczo. |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Sob Lut 05, 2011 5:50 pm | |
| - Na pewno nie raz jeszcze mnie z nim zobaczysz. -Powiedziała. Cian potrafił ja rozśmieszyć i powiedzieć jej czułe słowo. A przecież znali się tak niedługo . | |
|
| |
Go?? Gość
| Temat: Re: Telefon Katary Sob Lut 05, 2011 6:16 pm | |
| -Mam taką nadzieję. Cian postanowił nie przeciagać tej rozmowy. -Jak rozwiążesz swoje problemy z Mordhem to daj mi znać umówimy się. Do zobaczenia słonko . Zakończył rozmowę.
Koniec rozmowy. |
|
| |
Raven
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:14 pm | |
| ODGŁOS DZWONIĄCEGO TELEFONU: .......
Odgłos dzwoniącego:
Cześć Kat jak tam? Mnie nie było dośc długo tutaj. Wiesz jaki ja jestem hheh. Cos nowego jak mnie nie było? | |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:26 pm | |
| Katt weszła do łazienki i odebrała telefon. Dzwonił jej ukochany braciszek. Jak zawsze świetne wyczucie czasu nie ma co. - Ty kretynie! Gdzie byłeś?! Nie mogłeś powiedzieć ze wyjeżdżasz?! -Zaczęła przytłumionym głosem warczeć do telefonu. Jej brat ją kiedyś do grobu wpędzi. Po chwili się lekko uspokoiła. Mimo iż był od niej starszy zachowywał się jak małolat i Katara zawsze się nim zajmowała. A raczej wyciągała z kłopotów. | |
|
| |
Raven
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:28 pm | |
| Chłopak przygryzł dolną warge kiedy ta krzyczała do telefonu - No przepraszam cie bardzo ale zapomniałem!! Pozatym sama wiesz że ja tak od dzieciństwa kobitko albo od 200 lat - powiedział po czym westchnął. - I po co się o mnie martwisz jakbym zginął nic by sie nie stało - powiedział po czym poprawił kapelusz ręką którą nie trzymał telefonu. - Masz wolną chwilke? - spytał po chwili milczenia. | |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:33 pm | |
| - Ty dzieciaku. -Westchnęła do telefonu. - Dużo się zmieniło jak mnie nie było. Wsypałam cie przez przypadek i myślałam że cie zabili. A ty jesteś moja jedyna rodziną. Martwiłam się. -Powiedziała już spokojnie. - Wiesz teraz... no ja... nie.... dobra za godzinę będę wolna. -Powiedziała do słuchawki. Gdyby Raven się dowiedział że Katara znalazła sobie Samca nie było by za ciekawie. Jeśli chodzi o to to jej braciszek był nad opiekuńczy. Zaraz by pewnie zrobił aferę ze on się dla niej nie nadaje i takie tam. Miała tylko nadzieje że nie domyśli się o co chodzi kiedy się zająknęła. | |
|
| |
Raven
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:36 pm | |
| Ten westchnał - Wspypałaś mnie?! Komu? - spytał nerwowo. Miał nadzieje że dziewczyna nie wiedziała o jego brudnych interesach. Chłopak spojrzał na zegarek - Spoko bądź w parku i jak co to rozglądaj się po drzewach nie po ławkach - powiedział i wziął pełno powietrza w płuca. - I nie nie domyśliłem się jeśli chodzi ci o twoje zająknięcie. Mam nadzieje tylko że nie jest jakimś fagasem i że cie nie zostawi jak sie tobą znudzi bo zapłaciły za to - powiedział i sie uśmiechnął do siebie.
| |
|
| |
Katara
Partner : Cian
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:42 pm | |
| - Nikt ci nie będzie za nic płacił. Poza tym jestem już duża i mogę się spotykać z kim chcę. -Powiedziała jak mała rozkapryszona dziewczynka. - Wpadłam łapy reduktorów. I sypnęłam twoje imię. Raven wiesz że ja dużo zniosę ale to było za dużo nawet jak na mnie. -Powiedziała na swoje usprawiedliwienie. Katara wiedziała o jego interesach ale nic nie mówiła. - Tak wiem gdzie cie znaleźć. Dużo się zmieniło jak cie nie było. -Powiedziała. | |
|
| |
Raven
| Temat: Re: Telefon Katary Czw Lut 17, 2011 7:52 pm | |
| Chłopaka zatkało - Reduktorowi..?! - spytał jakby przestraszony. - Uff to dobrze. Myślałem ze będzie gorzej - powiedział i sie zaśmiał. - Ok to ja będe na jakimś drzewie a jak nie bedziesz widizala to szukaj tego najwiekszego w parku - dodał po chwili. - Poopowiadasz mi potem. To narka - powiedział i sie rozłączył.
ROZMOWA ZAKONCZONA .... | |
|
| |
Sponsored content
| Temat: Re: Telefon Katary | |
| |
|
| |
| Telefon Katary | |
|